Łuszczyca jako choroba psychosomatyczna

2020-10-29
Łuszczyca jako choroba psychosomatyczna

Łuszczyca, nawet w łagodnej postaci, uznawana jest nie tylko za przewlekłą chorobę dermatologiczną ale także za poważny defekt kosmetyczny. Ze względu na to, że wykwity skórne mogą być zlokalizowane w różnym miejscu na skórze gładkiej ciała - od owłosionej skóry głowy, przez dłonie, po stopy - łuszczyca postrzegana jest jako choroba, która wpływa na pogorszenie się jakości życia.

Badania pokazują, że co druga osoba z łuszczycą ma problemy z samoakceptacją. Winą obarczają zmiany skórne, które w widoczny sposób podkreślają ich problemy ze zdrowiem. Łuszczycy bowiem wciąż towarzyszy wiele mitów związanych z chorobą. Począwszy od tego, że łuszczyca to choroba zakaźna, którą można się zarazić. To wszystko wpływa na psychikę chorego, obniżając jego aktywność społeczną i zawodową.

Łuszczyca a psychika chorego

Według psychologów, łuszczyca stygmatyzuje i obniża poczucie własnej wartości. Wywołuje u pacjentów poważne stany lękowe i może prowadzić do rozwoju uzależnień, depresji czy w ciężkich przypadkach nawet do prób samobójczych. Dermatolodzy podkreślają, że część pacjentów z łuszczycą wymaga regularnej opieki psychologa czy psychiatry aby pracować nad własną samoakceptacją.

Łuszczyca a stres

Z badań na temat powiązania łuszczycy ze stresem wynika, że choroba ta jest silnie stresogenna. Oznacza to, że jej pojawienie się może wpływać na zaognienie się reakcji stresowej, a w efekcie do wzmożonego napięcia organizmu.

Stres postrzegany jest również w kategorii czynników nie tylko wyzwalających chorobę, ale również zaostrzającym zmiany i wydłużającym czas leczenia. Łuszczyca, rozumiana jako choroba przewlekła, ma niebagatelny wpływ na funkcjonowanie psychospołeczne. Naukowcy zaznaczają, że może ona powodować zniekształcenie wyglądu jednostki, a także wyzwalać uczucie skrępowania czy wstydu.

Łuszczyca a lęki

Lęk to jedna z charakterystycznych cech chorób psychosomatycznych, czyli takich na których uaktywnienie wpływ mają różne czynniki psychologiczne, w tym emocjonalne. Zaliczamy do nich m.in. łuszczycę, na której rozwój może wpływać zarówno stres, jak i lęk.

W przypadku łuszczycy pacjenci najczęściej zmagają się z uogólnionymi zaburzeniami lękowymi nie mającymi charakteru napadowego. Lęk postrzegany jest jako ciągłe zamartwianie się, stałe poczucie niepokoju czy niewytłumaczalnego zagrożenia.

Stanom lękowym w łuszczycy mogą towarzyszyć również problemy z koncentracją, zaburzenia snu a w ciężkich przypadkach nawet zaburzenia wegetatywne w postaci chociażby problemów z oddychaniem.

Depresja a łuszczyca

Od lat podkreślany jest związek łuszczycy z depresją, jako choroby mającej wpływ na psychikę pacjenta. Szacuje się, że średnio co druga osoba z łuszczycą ma problemy z postrzeganiem własnej osoby, a aż 30 proc. z nich powinna być pod stałą opieką psychologa lub psychiatry.
Z obserwacji medycznych wynika, że połowa chorych na łuszczycę narażona jest na rozwój problemów psychicznych, w tym depresji. Nieleczona choroba może prowadzić nawet do podejmowania prób samobójczych, do których przyznaje się średnio 1 na 20 osób z dermatozą.

Epizody depresyjne występują zazwyczaj w momencie zaostrzenia się łuszczycy. Na zmiany skórne wpływ ma nie tylko stan psychiczny człowieka, ale również towarzyszące mu poczucie stresu. W ten sposób tworzy się błędne koło - stres nie tylko wyzwala wysiew nowych wykwitów, ale również go zaostrza.

Pokaż więcej wpisów z Październik 2020
pixel